Stany Zjednoczone. Niby taki rozwinięty kraj, “American dream”. Raj na ziemi, tyle różnorodności, tyle opcji i dobrobytu. A jednak tak ciężko jest spędzać czas w Stanach!*
Wszystko jest ogromne.
Jedzenia na talerzu zawsze za dużo, cola w szklance ma 5 litrów, samochody są wysokie jak budynki a budynki sięgają do chmur. Człowiek się czuje taki mały i bezsilny. I jak ja mam zjeść całego tego steka? I jeszcze ten deser??
Wszędzie tylko sklepy.
Tu ubrania dla kobiet w ciąży, tam marynarki dla mężczyzn po trzydziestce, tutaj sklep z pudełkami na prezenty, z karmą dla psów określonej rasy, lub z pierścionkami – ale tylko zaręczynowymi. A jak już się wpadnie w labirynt takich sklepów w centrum handlowym – bez mapy, GPSa, kompasu i przewodnika – się nie wyjdzie.
Ciągle trzeba wybierać.
W sklepie 15 rodzajów mleka, a Ty chcesz tylko to jedno – zwyczajne, w sąsiedztwie Twojego domu 30 meksykańskich restauracji, i wszystkie serwujące najlepsze jedzenie, a Ty jedynie chcesz burrito na lunch. Tyle opcji, tyle wyborów. I jak tu się na coś zdecydować?
Jest tanio.
Jedzenie tanie, ubrania tanie, elektronika tania. Jak się zacznie wszystko kupować to można poważnie nadwerężyć budżet. A może jeszcze ta bluzeczka, przecież taka niedroga?
Szerokie, wielopasmowe drogi.
Jedzie się i jedzie, i nawet zakrętu nie ma, kierownicy nie trzeba trzymać, bo i tak auto jedzie prosto, skrzynia biegów automatyczna, więc może i nawet drzemkę sobie można uciąć. Wyprzedzanie to już żadne wyzwanie, nikt się nie zachwyci jak wspomnisz o swojej karkołomnej jeździe na 6 pasmowej drodze, bo cóż to za wyczyn?
Każdy ma samochód.
Samochody są fajne, można nimi wszędzie dojechać. Ale co jeśli jak chcę chodzić? Spacerować? Zwiedzić miasto własnymi nogami? No niestety, jeśli komuś nie odpowiada wędrówka wzdłuż autostrady i adrenalina związana z przekraczaniem drogi wśród nieprzyzwyczajonych do pieszych kierowców – lepiej kup to auto, albo wcale nie wychodź z domu.
Mnóstwo do zobaczenia.
Jedzie człowiek na dwa tygodnie na urlop, chce zobaczyć coś fajnego i nie wie gdzie kręcić głową. Zwłaszcza w niektórych stanach, co chwilę natrafia się na cuda przyrody, miejsca warte odwiedzenia, pustynie, góry, skały, rzeki, kaniony. Połapać się nie można!
Prawda, że okropnie?
* Tekst pisany z przymrużeniem oka ;)
***
Pytania, komentarze? Odezwij się pod postem, ja nie gryzę!
Żeby wiedzieć więcej Polub na Facebooku!